Oj znów trochę aniołków odleciało od ostatniego wpisu. Nie jestem jednak w stanie wszystkich obfocić i tu pokazać bo czas mnie bardzo goni.
Mam jednak coś nowego dla Was:)
Pani Agnieszka poprosiła mnie o wykonanie dekoracji na okno w pokoju małego Wilka Morskiego :) Parapet jest bardzo długi bo bez centymetra ma praktycznie 2 metry!!!. Na nim jest niebieski materac wykonany u tapicera, by dziecko podczas zabawy miało wygodę i ciepełko. Na obszyciu tego materaca naszyłam ręcznie dwie uśmiechnięte, fliselinowe ośmiorniczki- czerwoną i żółciutką. Obok nich pływają ławice kolorowych rybek. Z dala widać latarnię morską by każdy statek mógł bezpiecznie dotrzeć do celu. Na brzegu morza w małej białej chatce rybak odpoczywa po połowach:) Jak myślicie- czy maluszek będzie zadowolony z takiego wystroju?
Pani Agnieszka poprosiła mnie o wykonanie dekoracji na okno w pokoju małego Wilka Morskiego :) Parapet jest bardzo długi bo bez centymetra ma praktycznie 2 metry!!!. Na nim jest niebieski materac wykonany u tapicera, by dziecko podczas zabawy miało wygodę i ciepełko. Na obszyciu tego materaca naszyłam ręcznie dwie uśmiechnięte, fliselinowe ośmiorniczki- czerwoną i żółciutką. Obok nich pływają ławice kolorowych rybek. Z dala widać latarnię morską by każdy statek mógł bezpiecznie dotrzeć do celu. Na brzegu morza w małej białej chatce rybak odpoczywa po połowach:) Jak myślicie- czy maluszek będzie zadowolony z takiego wystroju?
Jakoś tak " artystycznie " te fotki macham że całkiem prosta latarnia wygląda jak krzywa wieża w Pizie :) |
Pojawiły się też dwie słoninki - lecz na sesję załapała się jedynie Słoninka Ulinka :)
Ufff.... Ależ przyszalałam z tymi fociami :) mam nadzieję że udało się Wam bez uszczerbku na zdrowiu dotrzeć do końca? :)))
Dziękuję Wam ślicznie za wszystkie słowa które zostawiacie pod moimi postami- to cudowna motywacja do dalszej pracy, choć są dni w których bardzo ciężko o rozruch :).
Życzę wszystkim cudownego dnia. Buziolki przesyłam i ... wracam do szycia :)