Z nowym rokiem zrobiłam remanent w szufladach "krawieckich". Znalazłam kilka skrojonych fartuszków cierpliwie czekających na uszycie. Pogroziłam sobie palcem za to zaniedbanie i pojechałam do hurtowni po taśmę bawełnianą na lamówki. No fajnie, tyle że poza taśmą przytargałam nową tkaninkę. Błyskawiczna dekatyzacja , suszenie i... skroiłam kolejny fartuszek:) Ten wykonałam " od strzału", ale dla spokojności sumienia planuję uszyć wszystkie zaplanowane i kilka z resztek. Nie chcę więc Was martwić ale pewnie będzie tu przez jakiś czas fartuszkowy obłęd:)
***
***
Jak widać moje fotki to kolejne mistrzostwo świata :) A tak na marginesie nie wiecie gdzie można kupić fajny i niedrogi manekin krawiecki? Nie musi być pełna profeska regulowana ale taki by właśnie fartuszki i inne ciuszki fajnie dało się obfocić.:)
***
Życzę wszystkim pięknego dnia i dziękuję bardzo za wszystkie ciepłe słowa które od Was otrzymuję:)
szycie, szydełko, robótki na drutach... najwspanialsza odskocznia od szarej rzeczywistości
Obserwatorzy
czwartek, 12 stycznia 2012
Fartusio
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jaki ładny!!!!Świetnie Ci wyszedł, ma takie praktyczne kieszonki. I koronka śliczna. Przypomniałaś mi, że też powinnam sobie uszyć fartuszek:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny fartuszek:)
OdpowiedzUsuńkurcze żebym ja umiała taki uszyć:) rewelacyjny!
nieśmiało proponuję wymiankę, jakbyś w tym szaleństwie uszyła o jeden za dużo to chętnie przygarnę takie cudo:) a w zamian oddam wszystko co znajdziesz u mnie na blogu:)
pozdrawiam z Kuźni Upominków:)
Zazdroszczę Ci:))) Bardzo bym chciała pogrozić sobie palcem i przywołać się do porządku robótkowego:))))
OdpowiedzUsuńFartuszek śliczny.Przepięknie go wykończyłaś.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na następne:))
Śliczniutki!Pozdrawiam.papa
OdpowiedzUsuńnajtańszy manekin to zaprzyjaźniony ludź
OdpowiedzUsuńa fartuszek palce lizać
Niesamowicie śliczny ;o)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie za tak wspaniałe opinie:)
OdpowiedzUsuńJoasiu- kieszonki faktycznie praktyczne, tyle że w moim przypadku zawsze wypchane czym tylko się da:) istny skarbiec z nich,aż się sama dziwię przy opróżnianiu przed praniem :)
Grodziu z przyjemnością uszyję dla Ciebie taki, tylko nie wiem taki standardowy rozmiar czy inny. Niebawem będzie jeszcze kilka wzorów, być może inny typ przypadnie Ci do gustu.
Jutko -pogrozić palcem to nie trudno, gorzej z konsekwencją tego "pogrożenia":)
KonKatko- cudowna propozycja zaprzyjaźniony ludź. Tyle tylko że jak jest potrzebny to go nigdy nie ma, albo jest za chudy:)))
Anielko, Mysiu- buziaczki, cieszę się że spodobał Wam się fartuś:)
manekiny to może na allegro.. a fartuszek, już bez manekina prezentuje się pięknie! czekam na więcej
OdpowiedzUsuń