Obserwatorzy

piątek, 16 marca 2012

Kwoczka

Z kolejnych materiałowych resztek- dzisiaj kwoczka. Wykonane zostały jak na razie 2 sztuki lecz w oczekiwaniu na zszycie jeszcze 4 leżą. Muszę najpierw posiać marchew, pietruszkę i rzodkiew, bo mój syndrom kreta nie pozwala mi usiedzieć w domu:) Wracając do kurek wszystkie będą z tych samych resztek, podwójne zastosowanie bo sznureczek umożliwia powieszenie w oknie a jeśli umieścimy je w koszyczku to tez całkiem normalnie wygląda.
Wstawiam teraz kilka foteczek i zmykam do ogrodu.






***






***

Miłego dnia życzę, buziaczki wiosenne przesyłam. Dziękuję za wizytę w moim skromnym Kuferku i wspaniałe, pozostawiane przez Was komentarze:)

8 komentarzy:

  1. kwoczka jest piękniutka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurka jest śliczna, ten kolor jej doskonale pasuje:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kwoczki fantastyczne:))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Po zabieganej, pełnej pozytywnych zawirowań niedzieli wracam do normalności:)Dziękuję ślicznie za wasze miłe słowa, cieszę się że kurka zdobyła Wasza sympatię. Życzę miłego tygodnia, wiele słonka i radości:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam serdecznie i dziękuję za odwiedziny i piękny komentarz. Teraz podziwiam Twój blog i prace. Są cudne! Właśnie zakochałam się w kwoczce. Pozdrawiam i życzę Ci miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  6. Uleńko cudna kurka- świetny kolorek- taki mój:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne. Świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń