Obserwatorzy

środa, 30 listopada 2011

Finisz czy półmetek- konsultacja artystyczna mile widziana:)


Cześć dziewczyny. :)
Mam dylemat.
Dzisiaj usiadłam do maszyny i zrobiłam sześć rożków, które będą zamiennikami kartek świątecznych dla naszych przyjaciół. Właściwie to muszę jutro jeszcze w hurtowni kupić sznurek odpowiednio dekoracyjny i .... i tu mam problem!
Z reguły rożki wg Tilda mają z tyłu skrzydła i łepek aniołka, a ja się zastanawiam czy też takowymi ozdabiać moje rożki, tym bardziej że przody są z aplikacjami. Nie chcę by nastąpił przysłowiowy "przerost formy nad treścią".
Kochane. Jeśli znajdziecie chwilkę by tu wpaść proszę podzielcie się ze mną swoją opinią. Myślę że zdanie większości będzie zgodne z moimi intuicyjnymi podszeptami, ale ... :).
Dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem,serdecznie witam nowe obserwatorki i wybaczcie ale teraz zasypię Was fotkami rożków. Nieskromnie przyznam że mnie najbardziej podobają się właśnie w takiej postaci.
Buziolki przesyłam 4 all:)



***










9 komentarzy:

  1. w tych mniej zdobnych dałabym głowę krasnoludka-pomocnika mikołaja;)
    uściski!
    J

    OdpowiedzUsuń
  2. Rożki są wspaniałe i strasznie mi się podobają ;o)
    Może zrób tylko skrzydełka dodatkowo? Ja się nie znam kompletnie na szyciowych rzeczach, ale myślę że ze skrzydełkami wyglądałyby nieziemsko ;o)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba się wyłamię ze swoją opinią:))) Ale jeżeli mam być szczera, nie dodawałabym nic więcej poza dekoracyjnym ładnym sznurkiem:)))))Aplikacje są tak ładne że stanowią dla mnie wystarczającą ozdobę.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę tak, jak Juta. Tylko sznurek, wystarczy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja bym tam ewentualnie jakas mala galazke z choinki wsadzila

    OdpowiedzUsuń
  6. według mnie też nic oprócz sznurka więcej nie trzeba!!:) piękne rożki:) pozdrowienia z Kuźni:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuje kochane za odzew- jesteście niezawodne!. Jutro jadę do hurtowni, może uda mi się znaleźć jakiś fajny dekoracyjny sznurek i po umocowaniu go podejmę decyzję, ale tak jak przypuszczałam i zgodnie z większością opinii będzie on ostatnią ozdobą rożków:)
    Buziaki przesyłam :)
    ps. U Was też chmury spadły na ziemię? jest cudownie mglisto i tak... angielsko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja myślałam ,że aniołek siedzi w środku i można go w każdej chwili wyjąć.No ale skoro tak nie jest to nic bym nie ruszała i zostawiła tak jak jest:)Bardzo mi się podoba:)Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. same rożki są piękne ... nic dodać nic ująć, oczywiście oprócz sznurka :)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń