W tym wypadku inwazja sów :)Jak myślicie, czy drzewo z taką ilością tej ptaszyny można już nazwać drzewem mądrości :) ?
Wszystkie przygotowałam na rozpoczynający się w sobotę, w Wiśle Tydzień Kultury Beskidzkiej. "Kuferek Ulci" po raz pierwszy będzie miał przyjemność zaprezentować tam swoje prace. Martwi mnie jedynie ich niewielka ilość bo przez poprzednie dwa weekendy prawie wszystko sprzedałam na wcześniejszych imprezach. Jest radość -oczywiście ale i strach. Same doskonale wiecie jak długo trwa proces twórczy w rękodziele, a nie chciałabym by na moim stoisku hulał wiatr. Dlatego zaraz uciekam do pracy- teraz powstaje kolejna tura " Jakubków" a na dziś w planach jeszcze kilka szkaradnic, bo poprzednie od strzału poszły w świat.
Dziękuję pięknie za wasze komentarze - tak miłe memu serduchu:) Obiecuję publicznie że po TKB nadrobię zaległości i odwiedzę Wasze wszystkie blogi. Buziolki 4 all :)
ps. Już niedługo opowiem Wam o marzeniu które się spełniło:)
Spełnione marzenie? nie mówiłaś o wygranej w totka:))) Sówki są super! Huhu huhu :)
OdpowiedzUsuńHaha Kasiu :)- o tym spełnionym marzeniu będę opowiadać dopiero wówczas gdy będę mogła pokazać efekt naszego wczorajszego spotkania:) Nie tylko lotto pozwala realizować marzenia:) Pozdrawiam gorąco, upalnie wręcz :P
UsuńFantastikos sówkos:))
OdpowiedzUsuńSówki są urocze, powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam ale cos mi się usunęło :-(
UsuńOtylki wraz z konikami morskimi zamieszkały w pokoju mojej małej Hani. Było mi bardzo miło poznać Panią Ulcie i męża. Jestem pod ogromnym wrażeniem Pani pracy. A w misiatkach zakochałam się...
OdpowiedzUsuńPani Olu bardzo dziękuję za tak ciepły i pełen sympatii wpis. Jestem szczęśliwa że moje szyjątka wniosły odrobinę radości pod Pani dach:) Pozdrawiam gorąco i mam nadzieję do rychłego zobaczenia:)
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w nowej zabawie w Bombonierce.
http://beatybombonierka.blogspot.com/2013/07/sowo-na-niedziele.html
Pozdrawiam słonecznie
Polka Statystyczna